• zabieg rekomendowany dla osób, dla których powiększone gruczoły piersiowe stanowią zbyt duży problem natury estetycznej;
• nadmiar tkanki tłuszczowej w okolicy piersiowej – lipomastia, czyli pseudoginekomastia;
• niekontrolowany rozrost tkanki gruczołowej w okolicy piersiowej – ginekomastia właściwa;
• rozrost piersi spowodowany nieuregulowanymi zmianami hormonalnymi w okresie andropauzy lub też niedoboru męskich hormonów płciowych (hipogonadyzm);

Gojenie ran skórnych trwa około 7 dni. Rekonwalescencja trwa do 6-8 tygodni po zabiegu. W tym okresie należy nosić specjalny pas piersiowy (dostępny w sklepach medycznych), obowiązuje bezwzględny zakaz uprawiania sportu, wysiłku fizycznego, cięższych prac domowych, dźwigania powyżej 3 kg, kąpieli w basenie, opalania, korzystania z sauny i solarium.

Usunięcie ginekomastii skutkuje wycięciem nadmiarowej ilości gruczołu sutkowego. Wizualne rezultaty to w głównej mierze znacznie lepszy wygląd klatki piersiowej. Z profilu klatka piersiowa staje się bardziej płaska, piersi zostają odpowiednio uniesione, a jeśli problemem był nadmiar zbędnej tkanki tłuszczowej (wykonuje się liposukcję) – problem znika. Dodatkowo zabieg usunięcia ginekomastii wpływa na poprawę jakości życia pacjenta, poprawia jego samopoczucie i wpływa na podniesienie pewności siebie.

Do głównych przeciwwskazań do wykonanie chirurgicznego zabiegu usunięcia ginekomastii właściwej należą: otyłość, nadmierne spożywanie napojów alkoholowych, przyjmowanie anabolików. Przed planowanym zabiegiem należy z nich bezwzględnie zrezygnować. Wśród innych, równie ważnych przeciwwskazań należą między innymi:

• skazy naczyniowe;
• zaburzenia krzepliwości krwi;
• nieuregulowana cukrzyca;
• nieuregulowane nadciśnienie tętnicze;
• aktywne infekcje skóry i śluzówek (bakteryjne, wirusowe, grzybicze).

– Problemy z nadwagą w wieku dziecięcym niestety pozostawiły niefajną pamiątkę w dorosłym życiu. W pewnym momencie chciałem zacząć bardziej dbać o siebie i wybrałem się na siłownię, żeby zrzucić parę zbędnych kilogramów, jednak problem z piersiami pozostał. Długo zastanawiałem się co jest ze mną nie tak, jednak w końcu trafiłem do kliniki na konsultację i zostałem zakwalifikowany na zabieg. Nie był to najłatwiejszy czas dla mnie, ale teraz gdy mija ponad rok od operacji, w końcu nie muszę wstydzić się swojego ciała. Blizny są praktycznie niewidoczne, dzięki czemu mogę swobodnie rozebrać się na plaży.

– Wszystko było dobrze, aż do okresu dojrzewania, Zacząłem zauważać, że różnię się od moich kolegów z klasy, a moje piersi stają się coraz większe i bardziej przypominają te od moich koleżanek. Zacząłem ubierać obszerne bluzy, aby zamaskować problem. Wieczorami nie mogąc spokojnie zasnąć, przeszukiwałem Internet. W końcu natknąłem się na stronę kliniki, gdzie przeczytałem, że mój problem może być na podłożu hormonalnym. Poprosiłem rodziców, żeby towarzyszyli mi w trakcie wizyty. Zaproponowano mi operacyjne usunięcie problemu i od tamtej pory mogę znów wrócić do codziennego funkcjonowania.

– Nigdy nie przypuszczałem, że przyjdzie taki czas w życiu, że moje piersi będą wyglądały jak u kobiety. Dla mnie to był dramat. Kiedy pojechaliśmy z żoną w ciepłe kraje na urlop, spędziłem czas na plaży w luźnym podkoszulku, który zasłaniam mój problem. Żona po rozmowie ze swoją koleżanką, stwierdziła, że może to moje hormony coś szwankują (cóż to już ten wiek). Okazała się, że istnieje coś takiego jak męska menopauza, i to właśnie przez nią moje piersi nie wyglądają męsko. Operacja przebiegła bez powikłań i stosunkowo szybko wróciłem do normalnego funkcjonowania. Już nie wstydzę się swojego ciała, myślę, że odzyskałem drugą młodość.